Françoise Gilot w swojej autobiograficznej książce „Żyć z Picassem” zabiera czytelnika w niemal kronikarską podróż przez dekadę swojego życia u boku jednego z największych artystów XX wieku.
Książka to nie tylko zapis osobistych doświadczeń młodej malarki, która zakochała się w mistrzu sztuki nowoczesnej, ale także spojrzenie na skomplikowaną osobowość Picassa, jego miejsce w świecie sztuki. Główna wartość książki to ukazanie unikalnej, osobistej relacji z życia z jednym z największych artystów XX wieku. Znajdziemy tu także garść ciekawostek na temat powstawania obrazów Picassa, jego poglądów na sztukę oraz życia społecznego artysty.
Książkę czyta się niemal jak dziennik lub pamiętnik. Można tu docenić osobisty i emocjonalny ładunek książki, ale sam styl autorki raczej trudno uznać za bardzo porywający. Czytając „Żyć z Picassem” nie trudno nie odnieść wrażenia, że na kanwie tej historii można było napisać dużo lepszą książkę. Faktograficznie to pozycja interesująca, literacko mocno przeciętna.
Gilot kreuje tu osobisty, niepozbawiony dramatyzmu, obraz związku z Picassem. Relacja jest pełna fascynacji, ale i napięć. Książka porusza czytelnika szczerością opisu relacji, która staje się jednocześnie inspiracją i pułapką.
Picasso, przedstawiony z perspektywy Gilot, to człowiek pełen sprzeczności – z jednej strony serdeczny, ale także brutalny, bezlitosny, a nawet okrutny wobec bliskich, używający przemocy psychicznej i fizycznej wobec swoich partnerek. Picasso pokazany na kartkach tej książki to człowiek wymagający, kontrolujący, nie tolerujący sprzeciwu i silnie egocentryczny. Jest to obraz człowieka o osobowości, którą dziś nazywany osobowością narcystyczną, człowieka z silnie zaburzoną psychiką, destrukcyjnego zarówno dla siebie jak i swoich bliskich.
„Są tylko dwa rodzaje kobiet: boginie i wycieraczki”
Z lektury Żyć z Picassem wynika, że Françoise Gilot nie chciała się poczuć ani jedną, ani drugą. Książka zyskuje głębię właśnie dzięki postawie Gilot, która nie zgadza się na całkowite podporządkowanie. Françoise walczy o swoją niezależność, co czyni ją wyjątkową na tle innych kobiet w życiu Picassa, które były artyście podporządkowane do końca życia. Jej decyzja o odejściu od artysty – rzecz niemal bezprecedensowa – staje się wyrazem odwagi i siły charakteru autorki.
Styl Gilot jest klarowny i rzeczowy, ale i emocjonalny. Autorka balansuje między osobistymi wspomnieniami a opisami na temat sztuki i życia społecznego. Każda strona odsłania szczegóły życia Picassa – zarówno jego geniusz jak i destrukcyjny charakter. Książka dostarcza wielu informacji na temat życia artystycznego w połowie XX wieku oraz ukazuje dynamikę relacji między artystami. Gilot wykracza poza osobiste aspekty swojego związku z Picassem, pokazuje szeroki kontekst kulturowy. Czytając książkę niekiedy można odnieść wrażenie, że drobnych faktów z życia artysty jest aż tak dużo, że nie tylko niewiele wnoszą do książki, ale sprawiają, że lektura staje się nużąca. Informacjeo tym, kto, gdzie i kiedy odwiedzał Picassa, przy jakiej ulicy ktoś mieszkał, gdzie miał pracownię itp. może być istotny dla biografów Picassa lub przewodników po Paryżu, jednak dla przeciętnego czytelnika jest raczej mało interesujący. I to nagromadzenie, w mojej opinii, zbędnych informacji to jedna z największych wad książki.
Przez powyższe ograniczenia„Żyć z Picassem” to lektura raczej dla miłośników sztuki. Gdyby książka była lepiej napisana mogła by być uniwersalną opowieścią dla każdego, kto interesuje się skomplikowaną dynamiką międzyludzkich relacji, kto szuka opowieści o odwadze kobiet, które mimo trudności szukają własnej drogi.
Françoise Gilot stworzyła dzieło, które jest jednocześnie dowodem aktu odwagi i literackim pomnikiem relacji. Przez możliwość wglądu w świat największych artystów XX wieku czytelnik zyskuje unikalną wiedzę na temat paryskiego środowiska artystycznego połowy XX wieku oraz wyjątkowej i dla wielu szokującej relacji, która łączyła autorkę z Picassem, dającej unikalny wgląd w życie jednego z najważniejszych artystów wszech czasów. To wszystko czyni tę książkę jedną z ważniejszych autobiografii artystycznych i mimo, że „Żyć z Picassem” ma swoje ograniczenia i kontrowersje, pozostaje ważnym dokumentem zarówno osobistych przeżyć autorki, jak i szerszego kontekstu artystycznego tamtych czasów.
Françoise Gilot, Carlton Lake, Żyć z Picassem, tł. Maria Iwańska-Feliksowa, Kraków 1986.
Ilustracja – Leonardo.ai